Dachy zielone.
Znane są od czasów wiszących ogrodów Semiramidy, jednak znaczący postęp w ich zakładaniu nastąpił dopiero w latach 60 ubiegłego wieku – dzięki firmie Zinco. Od tego czasu technologia dachów zielonych stale się rozwija - zwłaszcza tam, gdzie wprowadzane są opłaty za korzystanie z kanalizacji deszczowej! Ci którzy mają dach „zatrzymujący” wodę opadową – płacą mniej! I im bardziej rozbudowana zieleń, tym mniej...
Najprostszym dachem zielonym jest dach ekstensywny – grubość substratu to 5cm.
Bardziej okazały – to średnio intensywny – minimalna warstwa wegetacyjna to 10 cm np. pod niektóre byliny, dla trawnika – 14cm, dla krzewów i drzew - od 50cm wzwyż. Górna granica nie istnieje.
Niestety, chcąc mieć taki taras trzeba się o to zatroszczyć już na etapie projektowania budynku – minimalne dodatkowe obciążenie to ok. 100kg/m2 pomnożone przez powierzchnię daje już całkiem „niezły” wynik a donice z krzewami potrafią ważyć powyżej 700kg.
Co jest ważne przy zakładaniu? Właściwe rozwiązania, sprawdzone materiały i... doświadczenie. A my najlepsze mamy właśnie z system Zinco.
Na przestrzeni ostatnich lat ilość dachów zielonych bardzo się zwiększyła i prawie każdy z producentów z branży „dachy” ma w swojej ofercie „coś” z tym związanego – najczęściej jednak byle jakiej jakości lub niekompletną ofertę.
Owszem, znane są nam też firmy, które z Zinco mogą konkurować – szanujemy je, ale w uczuciach jesteśmy stali.
Zwłaszcza, że ceny zbliżone...